Komunia święta w Hiszpanii

19:03



Uroczystości komunijne dziecka nie różnią się bynajmniej od tych polskich - dzieci ubrane w odświętne stroje (dziewczynki na biało, chłopcy w garniturach lub w strojach marynarskich), msza w kościele. To, co rzuciło mi się w oczy to niewielka liczba dzieci (około 10), które przystępowały do sakramentu, a także większość osób, które zamiast w kościele, popijały kawę i rozmawiały w barze tuż obok.

Sam wystrój baru także mnie zaskoczył, o czym mogliście przeczytać tutaj (link)

Uroczystość w kościele była bardzo kameralna. Pamiętam, że przed moją komunią mieliśmy wiele prób, by wiedzieć jak mamy zajmować miejsca w ławkach, kiedy i co śpiewać, jak ustawiać się do przyjęcia sakramentu, by nie było bałaganu i przepychania - więcej było wtedy nerwów niż radości z ważnego dnia. Podczas tej hiszpańskiej uroczystości ksiądz nagle poprosił panów stojących najbliżej ołtarza, by przynieśli więcej ławek i krzeseł. Następnie zaprosił dzieciaki by siedziały razem z nim w okręgu i śpiewały piosenki - atmosfera była luźna, dzieciaki bez stresu opowiadały różne anegdotki z przygotowań do ich święta.


Po uroczystościach wybraliśmy się na spacer po centrum Sevilli, a później wyruszyliśmy w podróż do wynajętego domu weselnego (sic!) na imprezę komunijną. O specyficznym świętowaniu komunii świętej napiszę w jednym z kolejnych postów, a tymczasem zostawiam was z fotografiami ze spaceru w Sevilli.








 


You Might Also Like

1 komentarze

  1. Hiszpanie do wielu rzeczy mają inne podejście nią np. Polacy. Do niektórymi sprawami w ogóle się nie przejmują. Jestem w Hiszpanii od dwóch tygodni i właśnie to mi się najbardziej rzuciło w oczy :) Czasami bywa to dość denerwujące, może jeszcze uda mi się przywyknąć. Poza tym, to bardzo mi się tutaj podoba :)
    A wpis bardzo mi się miło czytało :) I muszę w końcu Sewillę odwiedzić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze! Pamiętaj, że pytania możesz wysyłać na e-mail: hiszpanarium@gmail.com! :)

Subscribe