3 książki o Hiszpanii, które trzeba przeczytać

17:41


Medicus z Saragossy - Noah Gordon


Pozycja książkowa idealna na wakacje. Przenosimy się do narodzin hiszpańskiej Inkwizycji i podążamy śladami głównego bohatera, Jonasza, który ukrywa się przed antyżydowskimi pogromami i szuka swojego powołania. 

Z kolejnych kart książki wyłania się z jednej strony obraz nietolerancyjnej ziemi dla obcych (zwłaszcza Żydów), a z drugiej początków świetności wielkiej Hiszpanii za panowania Izabeli I Katolickiej i Ferdynanda Aragońskiego (zjednoczenie kraju, rozwój gospodarczy, sfinansowanie wypraw Krzysztofa Kolumba). 

Książka to opasłe tomiszcze (około 400 stron), ale zapewniam, że nie będziecie mogli się od niej oderwać!

Komu bije dzwon - Ernest Hemingway


Klasyka, której nie można przegapić! Książka naświetla historię hiszpańskiej wojny domowej, a oprócz tego jest świetnym studium ludzkiej natury. To na wskroś antywojenne w swojej wymowie dzieło, które zawiera nie tylko portrety psychologiczne bohaterów, ale i w ciekawy sposób przedstawia mentalność ówczesnych Hiszpanów (chociaż ta niewiele się zmieniła).
Hiszpania to nie kraj katolicki, to kraj bożków.

Kilka spostrzeżeń autora to błyskotliwe perełki, z którymi prędzej czy później zgodzi się niemal każdy, który pomieszkał w Hiszpanii dłużej i miał okazję poznać bliżej charakter Hiszpanów.

Sam Ernest Hemingway spędził w Hiszpanii sporo czasu pracując m.in. jako korespondent wojenny, a zdobyte tam doświadczenie zaowocowało wieloma celnymi spostrzeżeniami na temat Hiszpanów i ich kultury.
Tak autor mówił o swojej książce:

Zawarłem w niej nie tylko wojnę domową, ale to wszystko, czego dowiedziałem się o Hiszpanii przez osiemnaście lat. 
Czy nie brzmi to wystarczająco zachęcająco?


Historia Hiszpanii  - Paweł Machcewicz, Tadeusz Miłkowski


Bynajmniej nie mam intencji zmuszać kogokolwiek do czytania książek stricte historycznych, jednak jeśli interesuje was kraj flamenco, sjesty i tapas to ta pozycja zaspokoi wasz głód ciekawostek i nieznanych szerzej historii, m. in. o damie z Elche.

Czytam ją teraz po raz drugi i ciągle nie mam dosyć.



A jakie są wasze ulubione książki? Możecie je polecić w komentarzach! :)


You Might Also Like

5 komentarze

  1. Wszystkie książki trafiają na moją listę książek do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam również książki Alicii Gimenez-Barttlet. Jedna z nich to "Tam gdzie nikt Cię nie znajdzie" opisująca losy legendarnej Pasterki i na kanwie jej życia przedstawiająca Hiszpanię za czasów dyktatury gen. Franco.
    Dla miłośników kryminałów ta sama autorka napisała kilka książek, których bohaterami są Petra Delicado i Fermin Garzon. Polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Poszukam i przeczytam, bo chcę do końca roku przeczytać jak najwięcej książek o Hiszpanii :D

      Usuń
  3. Jeśli chodzi o książkę "Historia Hiszpanii" to mam wrażenie, że czytałam inną pozycję.. Zgadzam się, że jak na książkę historyczną to czyta się ją dobrze, jednak opis, że mówi o kraju flamenco, sjesty i tapas jest trochę przesadą. Owszem, można dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy, ale raczej między wierszami. Mimo wszystko jest to książka stricte historyczna, opisująca Hiszpanię od prehistorii do czasów obecnych. Myślę, że po Twoim przedstawieniu tej książki, niektórzy mogliby być zawiedzeni ;) (Co nie zmienia faktu, że warto ją przeczytać)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytaj uważnie mój wpis :)
      Książka mówi o kraju flamenco, sjesty i tapas, czyli de facto Hiszpanii ;) No chyba, że według Ciebie Hiszpania nie jest krajem kojarzącym się z tymi elementami kultury, ale dla mnie "kraj tapas, flamenco i sjesty" to synonim Hiszpanii :)

      Usuń

Dziękuję za komentarze! Pamiętaj, że pytania możesz wysyłać na e-mail: hiszpanarium@gmail.com! :)

Subscribe