Walencka księżniczka w sukni, która waży 20 kg!
18:44
Pisałam już ile kosztuje tradycyjna suknia i dodatki walenckiej fallery na Las Fallas (link), ale musicie wiedzieć, że wiele miejscowości w Comunidad Valenciana ma swoje święta, podczas których wybrane dziewczyny stają się księżniczkami i prezentują się na defiladach czy innych miejskich uroczystościach.
Dwa lata temu podczas upalnej siesty kobiety z rodziny Toniego wpadły na pomysł, by przebrać mnie w suknię fallery jego siostry. Nic wtedy nie rozumiałam z hiszpańskiego (walenckiego), więc pomyślałam, że pewnie chodzi o jakąś wycieczkę albo spróbowanie kolejnego dania tradycyjnej kuchni. Gdybym wiedziałą, że przyjdzie mi spędzić ponad godzinę na ubieranie 20-kilogramowej sukni, może stwierdziłabym, że lepien by poczekało to do Fallas...
Krok pierwszy: fryzura. Moje mokre włosy zostały ulożone w tradycyjny kok, a na niego dołożono także dopinkę - na zdjęciu widać, że kolor różni się znacznie. Dopiero w tym roku zobaczyłam w sklepach dopinki w kolorze czerwienie - te pasowałyby bardziej. Fryzura na mokre włosy lepiej się trzyma, ale jak ktoś ma grube i gęste włosy jak jak, to czuje raczej jakby na głowie nosił ze dwa kilogramy).
Do tego tiara, spinki i inne elementy dekoracyjne.
Krok drugi: miliony warstw sukni. Na poniższym zdjeciu dopiero jedne z pierwszych. Siostra Toniego jest ode mnie sporo niższa, stąd i suknia była mniejsza. Każda kolejna warstwa wymagała dwóch osób do pomocy przy zakładaniu.
Gdy wszystkie warstwy sukni były już nałożone, trzeb abyło mipomóc założyć kolczyki i naszyjnik. W tym momencie gorset i wierzch sukni tak mnie ściskały, że nie byłam w stanie sięgnąć ręką do czoła ;-) A później - sesja zdjęciowa. Było już za późno, by jechać w standardowe miejsce, gdzie każda fallera robi sobie pamiątkowe fotografie, więc po prostu wyszliśmy przed dom.
Było upalnie, ja na sobie z tysiącem warstw sukni. W sumie całość waży 20 kg!
Namówiłam Toniego by pomógl mi w tych modowych katuszach i ubrał się w garnitur do kilku zdjęć.
Biżuteria i ozdoby na włosy |
Detale sukni |
Buty były dla mnie da małe, więc ubrałam tylko pończochy i swoje szpilki.
Toni przetrwał w garniturze 3 minuty, ja w sukni ogólnie ze 2 godziny i miałam dość. Nie dziwię się teraz, że uroczystości, na których kobiety zakładają tradycyjne suknie odbywają się raczej w zimie i na początku wiosny (styczeń-marzec). W Canals, rodzinnm mieście Toniego, uroczystości styczniowe trwają 3 dni, podczas których wybrana wcześniej księżniczka wraz ze swoimi drużbami niemal non stop ubrana jest w ten strój. Po dwóch dniach dziewczyny narzekają często na obolałe biodra i siniaki, które zostawia po sobie suknia.
Niemniej jednak świetnie było zobaczyć jak to jest w pradziwej sukni i poczuć się jak królewna z dawnych lat...
4 komentarze
Ślicznie wyglądałaś! Suknia współgrała idealnie z kolorem Twoich włosów.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie. Szkoda tylko, że to takie ciężki.
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny, drugi raz już bym się nie dała namówić na wciśnięcie w taką suknię ;D
OdpowiedzUsuńMusiało to być bardzo uciążliwe, ale wyglądałaś przepięknie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze! Pamiętaj, że pytania możesz wysyłać na e-mail: hiszpanarium@gmail.com! :)